Pomagam ludziom ambitnym (i przez to wiecznie zajętym), odnaleźć szczęście w ich codzienności. Służe pomocą prawnikom na rozdrożu.
Kim jest prawnik na rozdrożu?
Uczestniczyłem kiedyś w stażu hipnozy, której z jednej strony się uczyłem, a z drugiej służyła mi pomocą w rozwiązywaniu różnych bieżących trudów życia. Podczas jednej z sesji szukałem alternatywy dla swojej codziennej pracy zawodowej adwokata. Prowadzący sesję postawił mnie (w stanie transu, w którym miałem jednak świadomość) „na rozdrożu” i od tego miejsca testowałem różne alternatywne drogi…
Pracuję z ludźmi (z prawnikami, lecz nie tylko) którzy stoją na takim skrzyżowaniu: stare już im się przejadło (choć jeszcze wierzą, że może odzyskać smak), a nowego się lękają (i często też nie wiedzą, na czym miałoby polegać)…
Jednym pomagam złapać wiatr w żagle…
Innym pomagam zmienić kurs…
I w zasadzie to samo robię w kancelariach w procesie grupowym, gdy zespół z jakiegoś powodu jest w fazie kryzysu i szuka zasobów, nowych sił, nowej jakości, ponownej integracji albo aktualizacji strategii.
—
Prowadzę Fundację Ambicje.org, w której dzielę się swoim wieloletnim doświadczeniem zawodowym wynikającym z szeregu ról, które przyszło mi sprawować w swoim życiu:
▪️adwokata, prawnika
▪️life coacha, coacha i mentora biznesowego
▪️menadżera i wspólnika zarządzającego kancelarią prawną
▪️mediatora
▪️trenera i szkoleniowca.
Pomagam ludziom, przede wszystkim od strony psychologicznej, wspierając przy tym rozwój biznesu, który gra fair play.
Prowadzę projekt „Toga bez wroga” w którym pomagam psychologicznie, coachingowo i mentoringowo prawnikom na rozdrożu, jak również tym, którzy chcą usprawnić swoją kancelarię, zespół, relacje z współpracownikami, klientem oraz… samym sobą.
Edukuję, wspieram, prowadzę ludzi do miejsca w którym jestem (lub jeszcze całkiem niedawno byłem).
Zajmuję się szeroko rozumianą dobroczynnością i wsparciem ludzi w potrzebie.
Pomagam ludziom ambitnym (i przez to wiecznie zajętym), odnaleźć szczęście w ich codzienności. Służe pomocą prawnikom na rozdrożu.
Kim jest prawnik na rozdrożu?
Uczestniczyłem kiedyś w stażu hipnozy, której z jednej strony się uczyłem, a z drugiej służyła mi pomocą w rozwiązywaniu różnych bieżących trudów życia. Podczas jednej z sesji szukałem alternatywy dla swojej codziennej pracy zawodowej adwokata. Prowadzący sesję postawił mnie (w stanie transu, w którym miałem jednak świadomość) „na rozdrożu” i od tego miejsca testowałem różne alternatywne drogi…
Pracuję z ludźmi (z prawnikami, lecz nie tylko) którzy stoją na takim skrzyżowaniu: stare już im się przejadło (choć jeszcze wierzą, że może odzyskać smak), a nowego się lękają (i często też nie wiedzą, na czym miałoby polegać)…
Jednym pomagam złapać wiatr w żagle…
Innym pomagam zmienić kurs…
I w zasadzie to samo robię w kancelariach w procesie grupowym, gdy zespół z jakiegoś powodu jest w fazie kryzysu i szuka zasobów, nowych sił, nowej jakości, ponownej integracji albo aktualizacji strategii.
—
Prowadzę Fundację Ambicje.org, w której dzielę się swoim wieloletnim doświadczeniem zawodowym wynikającym z szeregu ról, które przyszło mi sprawować w swoim życiu:
▪️adwokata, prawnika
▪️life coacha, coacha i mentora biznesowego
▪️menadżera i wspólnika zarządzającego kancelarią prawną
▪️mediatora
▪️trenera i szkoleniowca.
Pomagam ludziom, przede wszystkim od strony psychologicznej, wspierając przy tym rozwój biznesu, który gra fair play.
Prowadzę projekt „Toga bez wroga” w którym pomagam psychologicznie, coachingowo i mentoringowo prawnikom na rozdrożu, jak również tym, którzy chcą usprawnić swoją kancelarię, zespół, relacje z współpracownikami, klientem oraz… samym sobą.
Edukuję, wspieram, prowadzę ludzi do miejsca w którym jestem (lub jeszcze całkiem niedawno byłem).
Zajmuję się szeroko rozumianą dobroczynnością i wsparciem ludzi w potrzebie.